Eliseo potrzebuje przynajmniej trzech dodatkowych głosów, by zablokować projekt basenu. Jego pierwszym celem jest Tatiana, starsza lokatorka i artystka. Po licznych prośbach Eliseo w końcu pozwala jej namalować swój portret. Tylko że ona myśli o czymś innym. Eliseo próbuje odmówić, tłumacząc się stresem związanym z głosowaniem, ale Tatiana uspokaja go i obiecuje mu swój głos. Nie ma on wtedy wyjścia i musi ulec zalotom lokatorki. Jego następny cel to Eugenia, pani psycholog z apartamentu 1B. By zyskać jej poparcie, Eliseo porywa jej kota imieniem Kiwi, a następnie oferuje swą pomoc w odnalezieniu go. Pewnego wieczoru Eliseo puka do drzwi zmartwionej Eugenii z kotem na rękach. Zmyśla historię o tym, jak znalazł go na zewnątrz, dzięki czemu zyskuje wdzięczność i poparcie pani psycholog. Ostatni głos należy do Basavilbasa, farmera mieszkającego na wsi, który rzadko bywa w apartamencie. Aby zdobyć jego głos, Eliseo posiłkuje się pomocą okolicznego bezdomnego zwanego El Polaco.